środa, 16 listopada 2011

Marchewkowa słodkość

Koniec lenistwa, biorę się do roboty. Dzisiaj będzie słodko i marchewkowo. Śmiem państwu zaproponować bowiem wyjątkowy deser - marchewkowe ciasto, które podbiło serce mojego chłopaka, i nie tylko. Proste w wykonaniu, zaskakujące, oryginalne - zapraszam na podwieczorek :)

Składniki:
1 i 3/4 szklanki oleju
6 jaj
3 szklanki drobno utartej marchewki
3 szklanki mąki tortowej
3 szklanki cukru
po 3 łyżeczki cynamonu, proszku do pieczenia i sody oczyszczonej
(posiekane orzechy włoskie czy rodzynki - według uznania)

Jajka z cukrem ubijamy na puszystą masę. Stopniowo dodajemy mąkę i olej, a na koniec - również stopniowo - resztę składników. Otrzymamy niezbyt zachęcającą marchewkową papkę ;)



Papkę ową wlewamy do blaszki i wstawiamy na ok. 40 min do rozgrzanego do 180 stopni piekarnika. Voila! :) Prawda, że proste?
Wystarczy jeszcze tylko wystudzone ciasto potraktować ekspresową polewą kakaową, do której potrzebujemy:
2 łyżeczek ciemnego kakao
6 łyżeczek cukru
2 łyżeczek masła bądź margaryny
3 łyżeczek zimnej wody.
Składniki łączymy i na małym ogniu mieszamy, dopóki cukier się nie rozpuści. Gorącą polewę wylewamy na zimne już ciasto, a potem zajadamy się do upadłego. Smacznego! :)


3 komentarze:

  1. Ciasto wygląda przepysznie, może kiedyś uda mi się je upiec! :>

    OdpowiedzUsuń
  2. Też bym się nim zajadała jak oszalała, tym bardziej, że w moim ulubionym kształcie serduszkowym :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Moje ostatnie doświadczenia z ciastem marchewkowym były średnio smaczne, chyba mi nie podszedł ten smak. Ale robiłam trochę inną wersję, więc może jeszcze nic straconego ;)

    OdpowiedzUsuń